No i pyk. Mojemu blogowi stuknęło właśnie dwanaście lat. Podobny, ale trochę bardziej obszerny wpis tutaj, tym razem jedynie dzielę się informacją i uciekam.
Co tam czytam? to efekt chęci dzielenia się wrażeniami z lektury komiksów, niekoniecznie w formie pełnoprawnych recenzji. Kilka mniej lub bardziej entuzjastycznych, napisanych na szybko zdań, czasem o jednym tytule, czasem o kilku, o serii, albumie lub o pojedynczym zeszycie, tak często lub tak rzadko, jak będzie mi się chciało. Czyli pewnie rzadko.