Przymiotnikiem najbardziej pasującym do "Epileptic" Davida B, autora między innymi wydanego w 2009 przez Kulturę Gniewu komiksu "Uzbrojony ogród i inne historie", jest moim zdaniem słowo "gęsty". Opisuje ono zarówno scenariusz, jak i przepełnioną czernią warstwę graficzną. Na stronach tej autobiograficznej opowieści jest wręcz duszno, co dla niektórych czytelników może okazać się wyjątkowo ciężkostrawne. W zbiorczym wydaniu "Epileptic", historii pierwotnie wydanej w sześciu tomach, David B. podjął się opisania wieloletnich zmagań całej swojej rodziny z chorobą Jeana-Christophe'a, jego starszego brata. Trochę przypomina to wydaną kilka miesięcy temu w Polsce "Parentezę", jednak jest o wiele trudniejsze w odbiorze i zdecydowanie bardziej przytłaczające. [więcej na Kolorowych Zeszytach]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz