Komiksowe Podsumowanie Tygodnia, czyli kilka napisanych na szybko zdań o (nie zgadniecie) kilku przeczytanych przeze mnie ostatnio komiksach. Żadnych naukowych analiz, bo nie będę udawał, że umiem.
Podsumowanie na tyle słów lub zdań to g... nie podsumowanie, to samo można było napisać w krótkich słowach, przeczytałem, podobało mi się lub nie i tyle, a jak chcesz się uzewnętrznić to napisz porządna recenzje i tyle. (Pan Rafał, grupa Komiksy bez granic)
Planowo co niedzielę o 10:00, życie zweryfikuje.
SAMOTNY WILK I SZCZENIĘ, tom 2 [Kazuo Koike & Goseki Kojima | Hanami]: Po drugim tomie wciąż lubię, choć nie będę udawał, że wszystko mnie tu zachwyca. Mam problem z tym, że zbyt wiele postaci jest w tej mandze podobnych do siebie (oczywiście dla mnie, jeśli ktoś nie ma problemu z ich rozróżnianiem, gratuluję). Nie zawsze rozumiem sens moim zdaniem zbyt przeciągniętych scen. Ale sama historia jest dobra i, co ważniejsze, w drugim tomie wychodzi (podobnie jak drugi tom Poranku ściętych głów) poza zaprezentowany wcześniej schemat, a poza tym zdradza nieco więcej ciekawych rzeczy na temat głównego bohatera. Klasyka, którą być może nie w każdym momencie do końca rozumiem, ale tak czy inaczej lubię i będę czytał dalej.
USAGI YOJIMBO: Saga, księga 3 [Stan Sakai | Egmont]: Pięknie rozwija się tu historia Pożeracza Traw, jednak przede wszystkim poszczególnych postaci. Nie mam tej serii absolutnie nic do zarzucenia, może poza tym, że za każdym razem podchodzę do tych cegieł z obawą, bo po moich mangowych maratonach z ostatnich miesięcy przyzwyczaiłem się już do tego, że większość komiksów ze swojej kolejki jestem w stanie zaliczyć w jeden wieczór. Wiadomo, że to kwestia mojego podejścia, nie zaś wada samego Usagiego, który, jak na razie, z tomu na tom jest coraz lepszy, choć przecież już pierwszy tom Początku był dla mnie rewelacyjny. Pewnie nie będzie tak w nieskończoność i cykl w końcu osiągnie stały poziom albo zacznie się robić trochę gorzej, ale na chwilę obecną jestem niezmiennie zachwycony.
KOMIKS TYGODNIA: Zdecydowanie Usagi.
tekst: Michał Misztal
PSSST! Inne teksty o komiksach: klik klik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz