Metody Marnowania Czasu: Dziesięć lat

sobota, 22 września 2018

Dziesięć lat


tekst: Michał Misztal

Tak, tak - mój pierwszy wpis pojawił się na tym blogu 22 września 2008 roku, czyli dokładnie 10 lat temu. Właściwie nie na tym blogu, bo jeszcze na Komiksofilii, ale tak czy inaczej wychodzi na to, że stuknęła mi dekada pisania o komiksach, grach planszowych oraz kilku innych rzeczach, które powinna ignorować każda szanująca się, poważna dorosła osoba. Jakieś refleksje w związku z niniejszą rocznicą? Może jakieś odkrywcze przemyślenia? Jak zawsze w takich sytuacjach: oczywiście, że nie!

To jednak nie koniec.

Przede wszystkim, nie spodziewałem się, że pisząc w 2008 roku kilka zdań o komiksie Y: The Last Man wyjdzie z tego coś, co potrwa dłużej niż może dwa miesiące. Owszem, w międzyczasie zrobiłem sobie kilka przerw, do historii obrazkowych doszły planszówki, przenosiłem się z bloga na bloga, być może z lenistwa i braku samozaparcia przespałem swoją szansę na zrobienie ze swojego pisania czegoś większego (cokolwiek miałoby to być), ALE. Z drugiej strony, dzięki temu, co tutaj wyczyniam, poznałem wielu fantastycznych ludzi, po 10 latach ciągle bawi oraz cieszy mnie pisanie o tym, co lubię kocham, nadal mi się chce, a do tego być może czytanie chociaż części moich tekstów nie jest męczarnią czy stratą marnowaniem czasu.

Nie wspominając o tym, że dość często mogę pozwolić sobie na przemądrzałe (i nikomu niepotrzebne) wypowiedzi takie jak: Promethea ma wyjśc po polsku? Pfff, pisałem o tym komiksie w 2012!

No dobrze, tak naprawdę nigdy czegoś takiego nie powiedziałem.

I to właściwie tyle. Nie ma sensu drążyć tematu - dekada odhaczona i odnotowana, z większą lub mniejszą częstotliwością będę tu pisał dalej.

PS Na zdjęciu tort, który kiedyś zamówiła dla mnie moja wtedy-jeszcze-nie-żona.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

stat4u