Uwielbiam autobiograficzne książki oraz komiksy i to, jak pokazują, że nawet najbanalniejszą rzeczywistość da się opisać w genialny, przyciągający uwagę sposób. Z drugiej strony, jak zwykle wszystko zależy od umiejętności autora i czasem nawet najciekawsze przeżycia twórcy stają się nudne w oczach czytelnika, jeśli nie znajdzie w nich "tego czegoś". W Historiach okupacyjnych, wydanej w 2009 roku i wciąż jednej z niewielu opowieści autobiograficznych zaprezentowanych w polskim komiksie, Zygmunt Similak podjął próbę przedstawienia swoich dziecięcych przeżyć z czasów II Wojny Światowej. [więcej na stronie Alei Komiksu]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz