Metody Marnowania Czasu: Blueberry 7 [Moebius] [recenzja]

piątek, 5 stycznia 2018

Blueberry 7 [Moebius] [recenzja]


Po wielowątkowej historii zakończonej w szóstym tomie cyklu o Mike’u Blueberry’m dostaliśmy jeszcze opowieść Arizona Love, zaś po jej finale przed protagonistą serii świat stanął otworem – rozwiązał dręczące go przez długi czas problemy, pożegnał się ze starymi znajomymi (oraz jedną znajomą) i mógł zrobić właściwie wszystko, na co miał ochotę. Na szczęście dla czytelników, po latach nie odnalazł spokoju ani nie przestał przyciągać kłopotów. 

Tym razem wydanie zbiorcze zawiera jedynie dwa epizody: Mister Blueberry oraz Cienie nad Tombstone. Główny bohater, owszem, na początku albumu wiedzie dostatnie życie hazardzisty, jednak sielanka nie potrwa długo. Zawarte tu historie to tak naprawdę rozpoczęcie kolejnej bardziej rozległej opowieści, której finał poznamy dopiero później. Na razie będzie się działo bardzo wiele: od awantur wszczynanych przez miejscowych przestępców, przez problemy z Indianami, aż po tajemniczych ludzi próbujących odnaleźć Blueberry’ego – a jest tego wszystkiego dużo więcej. Cały komiks to po raz kolejny znakomita dawka westernu na najwyższym poziome, również pod względem wizualnym. Im dalej, tym na kreskę Moebiusa (z powodu śmierci Charliera pełniącego tutaj również rolę scenarzysty) ogląda się przyjemniej, a że seria zabrnęła już dość daleko, jego ilustracje są rewelacyjne. Kadry budzące podziw są tutaj regułą i choć sama historia niesamowicie wciąga, czasem trudno się zdecydować, co jest głównym atutem tego cyklu.

Stali czytelnicy raczej doskonale wiedzą, czego spodziewać się po Blueberry’m (nowi mogą rozpocząć znajomość z serią od siódmego wydania zbiorczego, bo to zupełnie nowa opowieść, chociaż naturalnie lepiej znać poprzednie wątki), ale mimo to brak elementu zaskoczenia nie jest tu wadą. To po prostu świetny komiks, tym lepszy, im dłużej się go czyta. Zdecydowanie polecam.

tekst: Michał Misztal, recenzja opublikowana pierwotnie na stronie Gildii Komiksu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

stat4u