Komiks "Krynica oczami Nikifora" Dominika Szcześniaka (scenariusz) i Daniela Gutowskiego (rysunki) powstał we współpracy wydawnictwa Ważka z Urzędem Miasta i Gminy Krynica Zdrój. Potencjalny czytelnik chcący dowiedzieć się, co znajdzie na jego stronach, może trafić między innymi na informację, że autorzy prezentują "impresję na temat postaci Epifaniusza Drowniaka, znanego wszystkim jako Nikifor Krynicki". "Impresja" to bardzo ważne słowo i trzeba je podkreślić, ponieważ, sięgając po ten komiks, w żadnym wypadku nie należy oczekiwać historii biograficznej, powinno się odsunąć na bok określenia takie jak "powieść graficzna" i wszelkie podobne skojarzenia. "Krynica oczami Nikifora" ma niewiele ponad trzydzieści stron, co samo w sobie wydaje się przekreślać szansę na udaną biografię. Ktoś mógłby stwierdzić, że przecież Epifaniusz Drowniak był postacią zbyt złożoną, by zasługiwał na coś mniejszego niż cegła z wielkim, wspomnianym już napisem POWIEŚĆ GRAFICZNA. I pewnie będzie miał rację. Na szczęście autorzy nie postawili na proste streszczenie życia bohatera swojego komiksu, co rzeczywiście mijałoby się z celem. Ich opowieść jest jak dom z wieloma oknami, gdzie za każdą szybą można zobaczyć inne miejsce, inną sytuację oraz inny czas. [więcej na stronie Alei Komiksu]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz