niedziela, 1 stycznia 2023
Komiksowe Podsumowanie Tygodnia 1/23 (9): Armada, tom 3 | Batman - One Bad Day: Mr. Freeze #1 | Blood Stained Teeth #7 | Ćma #1-2 | Deadly Class #16 | Hitman #17 | Ice Cream Man #33 | The Joker: The Man Who Stopped Laughing #3 | Lastman, tomy 3-4 | Saga Winlandzka, tom 1 | Strange Adventures #7 | Teenage Mutant Ninja Turtles #65 | Tokyo Ghoul, tom 2 | Zew nocy, tom 1
niedziela, 6 listopada 2022
Komiksowe Podsumowanie Tygodnia #1: Moon Knight #16 | Rorschach | Teenage Mutant Ninja Turtles #58 | Todd, the Ugliest Kid on Earth
środa, 13 lipca 2022
Nintendo Switch rok później
SKĄD PRZYCHODZĘ
Nintendo Switch to konsola, która zmieniła mnie w gracza. Chociaż nie, to nie do końca prawda. Powinienem napisać: Nintendo Switch to konsola, która znowu zmieniła mnie w gracza. Bo, nie oszukujmy się, chociaż od ponad dziesięciu lat zdecydowanie najczęściej gram w planszówki, przed ekranem spędziłem wiele, wiele długich godzin swojego życia – i niczego nie żałuję (no, może tych mniej więcej dwóch tygodni z OGame w wakacje po klasie maturalnej). Jasne, liczba tekstów o grach komputerowych/konsolowych na tym blogu zupełnie tego nie odzwierciedla, bo, no właśnie: miałem sporą przerwę.
W co ja właściwie grałem przed pojawieniem się u nas w mieszkaniu Switcha (5 maja 2021, i to właśnie z okazji rocznicy stukam sobie teraz w klawiaturę), tak od, powiedzmy, 2012 roku? Grałem, w sensie, włączyłem i rzeczywiście spędziłem przy danym tytule więcej czasu, może nawet go ukończyłem? Chyba tylko w Bloodlines. A później moja Magda nagle i niespodziewane stwierdziła, że powinniśmy kupić sobie PlayStation, przez co udało mi się przejść Fallouta 3, New Vegas oraz Batman: Arkham Asylum. To na trójce, z kolei na czwórce zaliczyłem od początku do końca trzeciego Wiedźmina. I to tyle w ciągu kilku lat, czyli nadal nic imponującego.
Aż w końcu Switch.